KS Orzeł Ząbkowice Śląskie - strona nieoficjalna

Aktualności


ZABIEGALI ŻARÓW

  • autor: czekman1981, 2016-05-02 07:21

IV LIGA

ZJEDNOCZENI Żarów - KS ORZEŁ Ząbkowice Śl. 2-3 (2-1)

gole dla Orła: Marcin Gerlach, Kamil Olejarnik, Hubert Górski.

czytaj dalej...

Do Żarowa Orzeł pojechał w dwunastoosobowym składzie w dodatku trzech zawodników naszej drużyny grało cały mecz z kontuzją... ale od początku: zaczęło się nieciekawie bo już po 25 minutach podopieczni Arkadiusza Albrechta przegrywali 0-2, nie do upilnowania był skrzydłowy gospodarzy, który najpierw zaliczył asystę a później sam wpisał się na listę strzelców. Tuż przed przerwą kontaktową bramkę zdobył Marcin Gerlach i jasnym się stało, że to nie koniec emocji w tym spotkaniu. W drugiej połowie to Orzeł zachował więcej sił i wprost zabiegał gospodarzy. Duże brawa szczególnie dla trójki młodych piłkarzy Karola Drańczuka, Maćka Sobora i Marcina Gerlacha za tytaniczną pracę na całej szerokości i długości boiska. 10 minut po rozpoczęciu drugiej odsłony Karol Drańczu zagrał znakomitą prostopadłą piłkę do Kamila Olejarnika a temu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce. Kilka chwil później faulowany na 30 metrze od bramki gospodarzy był wszędobylski Gerlach, piłkę z rzutu wolnego uderzył Kuska na tyle mocno, że bramkarz "wypluł" ją pod nogi Huberta Górskiego, który wykonał wyrok. Wynik już nie uległ zmianie i Orzeł wygrał 3-2. Teraz czas na łyżkę dziekciu: jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia było aby na ławce rezerwowych Orła zasiadał jeden zawodnik, gra w tym klubie była zaszczytem i trudno było się załapać do meczowej osiemnastki, teraz cudem jest zebranie choćby 16 ludzi na mecz. Honoru klubu jak zwykle bronią piłkarze, w których żyłach od lat płynie biało-niebieska krew: Damian Okrojek (cały mecz z kontuzją), Mateusz Fudali czy Kamil Olejarnik. Zawodnicy coraz częściej myślą o odejściu z klubu a namówienie nowych jest niezwykle trudnym zadaniem. Dlaczego wygląda to tak jak wygląda i jakie są powody tego, że klub z 70-letnią historią schodzi na psy?  Podaję pod rozwagę.

p.s. Do niedalekiego Żarowa nie uznali za stosowne pojechać ani prezes ani obaj wice prezesi, nie wspominając już o członkach zarządu (za wyjątkiem jednego, który z drużyną jest zawsze). Czyżby panowie działacze mieli to wszystko głęboko w dupie?

zawodnik meczu w/g red: Karol Drańczuk, Maciek Sobór.

+ meczu: Marcin Gerlach


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [419]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Reklama